Stowarzyszenie " WIEPRZANKI " bardzo dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w remont Kaplicy na Wieprzu.

Jak wiadomo każda budowla wymaga co pewien czas odnowy, tak i nasza Kaplica po kilkudziesięciu latach została z inicjatywy "WIEPRZANEK" poddana takiej odnowie. W szczególności pierwszy został wymieniony na nowy krzyż przy Kaplicy, który dolną część miał już całkiem spróchniałą. Rzeźba Chrystusa na krzyżu wykonana przez Panią Ficoń została poddana renowacji i malowaniu, krzyż został wykonany nowy, a ramiona zabezpieczone miedzią przez Pana Andrzeja Biegun i jego syna Krzysztofa z Bystrej. Nową lampkę na krzyżu oraz nowy marmurowy próg do kaplicy ufundował Pan Jan Furtak.

Całości malowania zamokniętych ścian na dość dużej wysokości podjął się Pan Marek Konior, tak jak jego ojciec w latach 70.

Po przystąpieniu do prac remontowych okazało się, że cała wilgoć dostaje się z fundamentu kaplicy, dlatego najpierw Pan Marek razem z Panem mgr emerytowanym nauczycielem Stanisławem Biegun z ul. Kuśnierskiej z Wieprza wykonali odwodnienie fundamentu oraz izolacje ścian, a następnie przystąpiono do odnowy wnętrza kaplicy. Instalacje elektryczną poprawił Stanisław Biegun z ul. Sportowej. Ze względu na warunki atmosferyczne i to, że nowy tynk nie wysychał tak jak powinien prace się przeciągnęły. Jednak 7 Listopada br. "Wieprzanki" oficjalnie zawiesiły obrazy i wniosły figurki. Obecnie jeszcze trwa zewnętrzny remont kaplicy.

W sobotę podjechałem do kaplicy, aby zobaczyć jak przebiegają prace remontowe. Zastałem tam ludzi dobrego serca, którzy bezinteresownie zadbali o naszą piękną kaplicę. Zrobiłem kilka zdjęć, które zostaną na długie lata w naszych kronikach parafialnych. Mogę być dumny jako proboszcz, że mamy w parafii takie osoby, które dbają o parafię. Całkiem niedawno byliśmy świadkami, jak jedna z naszych kapliczek została zdewastowana przez ludzi kierujących się nienawiścią. Ktoś też przejechał przez naszą parafię i w różnych miejscach umieścił czerwony piorun symbol dzisiejszych protestów. Bardzo się cieszymy, że nasi parafianie cechujący się mocną wiarą i przywiązaniem do rodziny parafialnej, bardzo szybko pościągali te kompromitujące symbole. W kaplicy wraz z osobami, które przedstawiam na zdjęciu, pomodliliśmy się do Matki Bożej o pokój w Polsce, o patriotyzm i o mądrość naszego narodu. Na każdej mszy św. w naszym kościele mimo limitu wiernych z wraz z naszymi parafianami modlimy się w tych intencjach. Zachęcam, aby o godz. 20:30 w każdym domu naszej parafii uklęknąć do modlitwy różańcowej w intencji naszej ojczyzny, obrony życia od narodzin do jego naturalnej śmierci, w intencji tych osób, które modlą się w naszych kościołach i tych, które biorą udział w protestach, za polityków z prawej i lewej strony, za tych, których dotknął koronawirus i tych, którzy są obojętni. Na ten trudny czas pandemii i protestów nasza wieprzańska kapliczka będzie symbolem naszej mocnej wiary i znakiem nadziei na lepsze jutro.

Ks. Proboszcz Jerzy Matura